Gdyby nie sąsiedzi to nie wiadomo co by się z nim stało |
Wpisany przez Iwona Łojewska | |||
piątek, 12 lutego 2016 13:49 | |||
Dziś (12.02.) straż miejska interweniowała w sprawie bezdomnego 36-letniego mężczyzny, który od pewnego czasu przebywał w piwnicy bloku, w którym kiedyś mieszkał. Niestety sytuacja rodzinna zmusiła go do opuszczenia tego mieszkania i od tamtej pory jego „domem” jest właśnie pomieszczenie piwniczne. Jak większość bezdomnych w takiej sytuacji, nadużywał alkoholu. Na miejscu strażnicy zastali w/w mężczyznę, był wycieńczony, zmarznięty i w związku z zainfekowaną raną na nodze miał problemy z poruszaniem się. O jego zdrowie i życie martwiły się sąsiadki, i gdyby nie one to nie wiadomo co by się z nim stało. To one poinformowały funkcjonariuszy o jego trudnej sytuacji życiowej. Przybyło także pogotowie ratunkowe, które udzieliło bezdomnemu pierwszej pomocy i przekazało go straży miejskiej.
|
|||
Poprawiony: piątek, 12 lutego 2016 14:03 |